Miroslaw Nalezinski - Bulwersjany 2004 (VII-IX): "Lekarze wyjeżdżają do Unii za chlebem. Pod takim (błędnym!) tytułem redakcja zamieszcza notkę na temat kłopotów medyków w Polsce. Czyżby dziennikarze zapomnieli, że od 1 maja 2004 należymy do UE? Przed drugą wojną światową można było pisać - Lekarze wyjeżdżają z Gdańska do Polski, jednak po wojnie byłoby to błędem nie tylko logicznym, ale byłby to zapewne ostatni dziennikarski błąd redaktora... Skoro należymy do Unii, to nie możemy wyjeżdżać do niej. Takoż i z Bawarii nie można wyjeżdżać do Niemiec oraz z Syberii do Rosji... Pod zdjęciem - W Niemczech polscy stomatolodzy zarobią więcej niż w kraju. A cóż to za oczywistości pisują teraz w gazetach? Tak było i jest od kilkudziesięciu lat i to w bodaj każdym zawodzie. Sądziłem, że gazety powinny pisać o zjawiskach nieoczywistych albo dyskusyjnych. Jednak za komuny u nas stomatolog miał kilkadziesiąt razy niższe zarobki niż jego kolega w ówczesnych Niemczech Zachodnich, a teraz tylko kilka razy - jest postęp...
Młodzi stomatolodzy są szczególnie poszukiwani na zachodzie Niemiec. Tamtejsi dentyści, protestując przeciw warunkom płacy, masowo wypowiadają umowy z kasą chorych. No tak, Polacy wyjeżdżają tam raczej w charakterze łamistrajków i tylko patrzeć, kiedy do nas przyjadą wykwalifikowani polskojęzyczni pracownicy (z krajów po(st)radzieckich należących również do Unii), na których będziemy spozierać dokładnie w ten sam sposób, jak Niemcy na przybywających do nich naszych rodaków.
Czy grozi nam masowy exodus medyków za chlebem? Z zaskoczeniem stwierdziłem, że słowniki posiadane przeze mnie, notują jedynie formę exodus zamiast prawidłowej polskiej nazwy eksodus. Wystarczy zaznajomić się z opinią RJP na temat imienia Ksymena/Xymena, aby dowiedzieć się, że nie ma litery x we współczesnym polskim alfabecie, zatem indolencja autorów naszych słowników jest porażająca! Mam nadzieję, że w dyktandzie z języka polskiego, owo słowo będzie jednak faworyzowane w polskiej pisowni. Przy okazji - nie róbmy z lekarzy XIX-XX-wiecznych proletariuszy! Nie pojadą tam za chlebem, choć pewnie mają w Polsce kłopoty z zaspokojeniem podstawowych potrzeb swych rodzin, ale bądźmy rzetelni - wyjadą za lepszym samochodem, superwczasami, domkiem i solidnym wykształceniem swych dzieci. "
Loading...
Wednesday, August 24, 2005
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
0 komentarze:
Post a Comment
You can use some HTML tags, such as <b>, <i>, <a> You can type in the link:
<a href="http://chessforallages.blogspot.com/2010/05/my-policy-on-comments.html"> My Policy on Comments</a> → more info