- Rastakącik u Ras Fufu! - rasfufu.salon24.pl: "W Polsce jak na razie jak ktoś nie musi mieszkać to lepiej żeby nie mieszkał bo się na maksa nie opyla, kurde, czy mieszkałbyś gdzieś gdzie ci płacą 3 razy mniej i niemal w ogóle nie ma imprez i kultura jest na strasznie słabym poziomie? Ziomków i kumpli dziś się ma raczej na wyspach niż w tym kraju. Oj, boję się ja o jego przyszłość."
- Wybory do Senatu 2007 - to te niby, gdzie można se wybrać senatora dla zagranicy ;)
- zoologiczny antykomunista - elguapo.salon24.pl: "Wpadło mi w uszy, że zagraniczniacy będą mogli głosować na kandydatów do sejmu z listy warszawskiej. Niektóre komitety umożliwiają wyfiltrowanie kandydatów do głosowania dla emigrantów"
- Traube - traube.salon24.pl:
" Ową tendencję potwierdzają dane Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Wielkiej Brytanii. Wynika z nich, że o 12 proc. spadła liczba Polaków przyjeżdżających do pracy do Wielkiej Brytanii (z 38 tys. w drugim kwartale 2006 roku, do 34 tys. osób w analogicznym okresie tego roku). Brytyjskie ministerstwo szacuje, iż w ubiegłym roku do Polski wróciło ponad 10 tys. Polaków.
http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,67734,4564152.html
Coraz mniej Polaków emigruje
W pierwszych sześciu miesiącach 2007 roku do obowiązkowego rejestru pracowników WRS w Wielkiej Brytanii wpisało się ok. 70 tys. Polaków. To o 20 tysięcy mniej niż w poprzednim półroczu. Wiele osób decyduje się też na powrót do Polski, a polskie firmy wychodzą naprzeciw ludziom, którzy chcą podjąć pracę w kraju.
http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,67738,4544569.html" - Wojciech Stefan Jaroń - jaron.salon24.pl:
"Dopisek wg. polskiej prasy w UKWbrew powszechnemu w Polsce przekonaniu o drożyźnie na Wyspach Brytyjskich i wyrzeczeniach, jakie ponoszą tu Polacy, życie rodaka w Londynie może być tańsze i mniej skromne niż w Warszawie. Jak wyliczył w raporcie o płacach i cenach szwajcarski bank UBS AG, siła nabywcza średnich rocznych zarobków netto mieszkańca polskiej stolicy odpowiada zaledwie 27,1 proc. siły nabywczej zarobków nowojorczyka .
Na dłuższą metę bowiem trwała utrata kilku milionów obywateli byłaby dla Polski katastrofalna. Połowa z tych, którzy wyjechali do Wielkiej Brytanii, nie ma 24 lat, dwie piąte nie przekroczyły 35. roku życia. Spora część z nich nie pracuje wcale „na zmywaku”, lecz w urzędach, na niższych, ale merytorycznych, stanowiskach w prywatnych firmach, dość szybko też awansują. - Wyjeżdżają aktywni, rzutcy młodzi ludzie z wykształceniem średnim albo wyższym.
„Nowa fala migracji ogromnie przysłużyła się brytyjskiej gospodarce” - potwierdza raport Ernst & Young Item Club. Według jego autorów, brytyjskie stopy procentowe byłyby o pół procentu wyższe, gdyby kraj ten nie otworzył rynku pracy dla przybyszów z nowych państw unii. Nowi przyjezdni pracownicy (według oficjalnych danych, 62 proc. stanowią wśród nich Polacy) podwyższą w tym roku brytyjski PKB o 0,2 proc. i zasilą tamtejszy budżet kwotą 300 mln funtów podatków."
Pages
▼
No comments:
Post a Comment
You can use some HTML tags, such as <b>, <i>, <a> You can type in the link:
<a href="http://chessforallages.blogspot.com/2010/05/my-policy-on-comments.html"> My Policy on Comments</a> → more info