Ty nic nie rozumiesz, gliniak. Syf w Polsce, a zwlaszcza bieda, odziedziczona przez kraj po blisko 50 latach rzadow plebejuszy o czerwonych ryjach, a nastepnie efektywnie poglebiona przez nastepne 16 lat rzadow tychze plebejuszy (tzw. towarzyszy) na przemian z rzadami trzymajacych sie kurczowo i z upodobaniem sutanny, plebejuszy posolidarnosciowych o kwasnych ryjach (tzw. kolegow) jest faktem obiektywnym. Gdyby jakims cudem udalo sie wam, kleptokracji Czerwono-Czarnych, wystrzelic dzisiaj Polonie na Ksiezyc, rozdzieliwszy ja uprzednio ze zrecznoscia czerwonoarmisty z jej kasa, to i tak w niczym nie zmieni sytuacji Polanezji. Kasa zostalaby nierowno podzielona obslugujacych wyrzutnie zaloge biurasow i biurew, a syf i dziadostwo jak byly, tak bylyby sobie dalej.
A wy, tow. Czerwono-Czarni, z premedytacja klamiecie, ze nijakiego syfu ani badziewia w Polanezji nie ma, bo sie, dzieki waszym zjednoczonym wysilkom, przenioslo za morza. Po czym sami sobie natychmiast zadajecie klam usilujac sztacheta wywazyc drzwi wizowe prowadzace do tych zamorskich siedlisk syfu i badziewia. A na koniec, mowicie, ze gdyby nawet syf w Polanezji byl to oczywiscie przez Polonie, ktora wam zlosliwie stawia klocki w kolchozowej windzie (figura retoryczna windy zapozyczona od Starego Wiarusa).
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=44&w=35266969&a=35272652
tak trzymac tow.
w sumie malo nas to obchodzi jaki wiatr wieje na buraczanych stepach
ale czasami ludzimy sie ze moze kiedys sie cos zmieni na lepsze z czego na
pewno szlak by nas nie trafil bo my zyjacy w normalnym kraju nie przeszkadza nam ze sasiad cos ma albo nie ma
w normalnym kraju gliniak ludzie nie zawracaja sobie glowy takimi bzdetami
co w polanezji stanowi zrodlo zycia
aby jasniej gliniakom bylo to strzele prosto z mostu
chamstwa nie wyplenisz przez ogladanie seriali typu plebania
ani tysz ze zostaniesz magistrem po kursach weekendowych na plebani albo obok ham un jour ham toujours jak mawiaja w kraju gdzie mieszkam
czytac was gliniaki nie zamiezam ale czasami wpadne zobaczyc
ze waaadza sie zmienia a metody konsomolskie prosto z dzikich pol sa wiecznie zywe
tak trzymac tow.
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=44&w=35266969&a=35393652
Szarego Łoma zatkało
wlasna rodzine na pastwe losu w Polsce zostawil
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=44&w=35266969&a=35273191
zywot polanezyjskiego kulisa
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=44&w=35266969&a=35296043
Categories
- blogosphere
- Бульбония
- różnice cywilizacyjne
- knebelki
- WSI
- am-en
- michnikowszczyzna
- newspeak
- przyczyny wychodźstwa
- lustracja
- Kronika wyprzedaży Polski
- agenci
- rekolekcje
- migrant
- lost in translation
- pułapka paszportowa
- blogowanie
- Darski
- Matka Kurka
- Wayback Machine
- falandyzacja
- paszporciki
- SG Igora
- cisza jak makiem zasiał
- dokształt
- kataryna
- reakcja Polonii
- chess
- chłodnym okiem
- humor
- "prawica"
- GW
- Rolex
- wracajta
- "turystyka"
- Bolek
- Londek
- gliniak
- linkujmy
- dizajn
- Radek
- The East Anglian Fishing Pole
- polakatolik
- Ann Arbor
- classics
- jenzyk polskawy
- kk
- wirtualna antypolonia
- bojkot
- nasze blogi
- wiwisekcja blogspota
- Czarnecki
- Soup
- diaspora
- dokumenciki
- emerytury
- pomniczek
- IPN
- Rellek-Kyczwark watch
- Ziemkiewicz
- pgn
- wiki
- Krupiński
- Occupy Wall Street
- mole
- podateczki
- Wolski
- brygady internetowe
- pozycjononowanie
- Ścios
- Russia
- Usenet
- anonimowość
- atomizacja poziomek
- blog zbiorowy
- decoy Polonia
- nadau
- poprawczak
- spiskowcy
- treść ukryta
- Lista Ubecności
- Molonia
- Y
- Zugzwang
- chess960
- iPhone 5
- nawigacja
- uczennice
- wykop
- wypisy
- Apple
- Kuki
- SP518
- Sakiewicz
- WLAN
- Wi-Fi
- diagrams
- forum
- małpiarnia
- mobile
- note in Reader
- ogryzek
- podcast
- trolling
- wybory
0 komentarze:
Post a Comment
You can use some HTML tags, such as <b>, <i>, <a> You can type in the link:
<a href="http://chessforallages.blogspot.com/2010/05/my-policy-on-comments.html"> My Policy on Comments</a> → more info
Click to see the code!
To insert emoticon you must add at least one space before the code.