Wesołemu towarzystwu czas umilały panienki: "Na początku lat 90. politycy ciągnęli do nowobogackich jak do miodu. Wtedy nie rozumieli jeszcze, że biznesmeni nie płacą za nich rachunków w restauracjach bezinteresownie, że kiedyś przyjdą "po ustawę". - Pokazywanie się w gronie asów biznesu było modne, oni sami zresztą byli traktowani z wielkim szacunkiem za to, że potrafili urzeczywistnić w naszej przaśnej rzeczywistości amerykański mit kariery od pucybuta do milionera - tłumaczy prof. Ciupak."
No comments:
Post a Comment
You can use some HTML tags, such as <b>, <i>, <a> You can type in the link:
<a href="http://chessforallages.blogspot.com/2010/05/my-policy-on-comments.html"> My Policy on Comments</a> → more info