Pages

Wednesday, February 23, 2005

Pojecie Polonii jest jasno zdefiniowane ?

zjednoczenie logistyczne

Przychodzą na myśl dwa spostrzeżenia:

- kRapole nie orientują się zupełnie w sprawach obywatelstwa
http://www.piszanin.pl/forum/viewtopic.php?t=1001

- Polonusi ( circa 17 000 000 ) zaś plus gros emigrantów ( circa 1 000 000 ) nie orientują się zupełnie w sprawach "umiejscowienia" i łapanki paszportowej. Wszak 10-letnie paszporty wyrobione przed 2003-cim są jeszcze ważne do 2012 http://www.livejournal.com/community/polska/96368.html http://obczyzna.blogspot.com/2005/02/takiej-dziczy-jak-ostatnio-w-polsce.html

Polonusi wg "klasyfikacji" Targowskiego :
Pokolenie takie nazwiemy emigrantami (1), ale ich potomkowie urodzeni w miejscach osiedlenia są już Polonusami (2).

W St. Zjednoczonych nazywa się ich teraz Polish-Americans, jest to grupa etniczna, która nie dąży do zjednoczenia logistycznego z Polakami w Polsce, tylko zabiega o swój lepszy status w miejscach zamieszkania.


Gazeta.pl : Forum : Polonia:
"Pojecie Polonii jest jasno zdefiniowane ?
To ja poprosze o ta definicje.
Przy okazji prosze tez zdradzic, kto jest od formulowania definicji Polonii?

Chce wiedziec, bo umieram z ciekawosci, dlaczego w ostatniej dobie elyta Polanezji systematycznie uzywa poplatanego i wieloznacznego pojecia "Polacy zamieszkali za granica stale ub czasowo" zamiast uprzednio uzywanego "Polonia".
Taka np. Sejmowa Komisja £acznosci z Polakami za Granica, dawniej Komisja Lacznosci z Polonia, obecnie definiuje swoja raison d'etre, czyli reason for being, nastepujaco:

"Do zakresu dzialania Komisji naleza sprawy wiezi z krajem Polaków i osób pochodzenia polskiego zamieszkalych za granica na stale lub czasowo."

Moja hipoteza jest taka, ze wy sobie w ten sposob w Polanezji dodajecie ducha, ku pokrzepieniu serc. Wrzucacie do tego samego wora urodzonego w 1928 roku w Warszawie pana profesora Zbigniewa Kazimierza Brzezinskiego, stale zamieszkalego w Waszyngtonie DC, i polskich meneli urodzonych w 1979 roku w Monkach lub Zambrowie, a czasowo zamieszkalych na Victoria Station albo w krzakach w Hyde Parku, dla stworzenia krzepiacej was iluzji, ze miedzy tymi Polakami nie ma zadnej roznicy, sa calkiem sobie rowni.

Co natomiast krapoli (Krajowych Polakow) naprawde boli po cichu, to ze Polonii, posiadajacej obywatelstwa normalnych krajow, moga jedynie naskoczyc, wziawszy przedtem dlugi rozbieg."

No comments:

Post a Comment

You can use some HTML tags, such as <b>, <i>, <a> You can type in the link:
<a href="http://chessforallages.blogspot.com/2010/05/my-policy-on-comments.html"> My Policy on Comments</a> more info