Pages

Sunday, November 27, 2011

Tarapaty Laty

WARSAW, Poland (AP) -- The head of Poland's football association, that will co-host next year's European Championship, has said he will cooperate with prosecutors after allegations of possible corruption were leveled against him.
The PZPN association said on its website on Saturday that its President Grzegorz Lato has declared his "full cooperation" with state prosecutors, the Central Anti-Corruption Office and the Sports Ministry.
za pomocą Poland's football boss Grzegorz Lato faces probe - Soccer - SI.com.

Saturday, November 19, 2011

Saturday, November 5, 2011

Pimping G+ by removing bookmarklet "Note in Reader"

"Note in Reader" was a very handy bookmarklet to bookmark with one single click sites I found interesting and tagging them. I guess I'll move back to Digg.

Sunday, October 16, 2011

Occupy Wall Street


via isozial.so on 10/16/11
“Occupy Wall Street”, “Occupy Wall St” and “OWS” have never trended in New York

Friday, October 14, 2011

Russian hasbara on US territory

Kacapy w amerykańskiej telewizji kablowej mają najobszerniejszy coverage of Occupy Wall
Street. Głowne studio w Moskwie. Skąd wzięli English-speaking redaktorów?

Saturday, October 8, 2011

Buttom up on doping themselves


The action has received some media coverage [pl], but – more importantly - also some actual reactions from politicians who answered netizens’ questions in short video recordings [pl], available on YouTube (hereherehere and here). The peak of the campaign was the debate [pl] at the University of Warsaw with representatives of most political parties. Among these major parties the only party missing was the national-conservative party Law and Justice, led by Jaroslaw Kaczynski.

Friday, September 30, 2011

Thursday, September 29, 2011

The Anti-Wall Street Protesters’ Best Friend: Ray Kelly : The New Yorker

Over the past couple of days, the protesters, who are occupying Zuccotti Park, between Broadway and Trinity Place, have garnered headlines as far afield as London, Athens, and Jerusalem

Tuesday, September 6, 2011

Wyszkowski o Operativgruppe Warschau


Pielgrzymi Smoleńscy w orszaku Pierwszej Damy

(Autor niniejszego artykułu zastrzegł sobie tymczasową poufność.) 
Widziane z Wiednia „obrazki“ wyznaczające cel przygotowywanej pielgrzymki, skłaniają także do wejścia na drogę rozważań przy okazji i w nawiązaniu do publikacji umieszczonej na stronie internetowej Pana Prof. dr hab. Mirosława Dakowskiego

Thursday, August 18, 2011

Teorie spiskowe s24


21 Sty 2011 ... Rozmawiają dwa prosiaki. - Rajmund, nikomu o tym nie mówiłem, ale coś podejrzewam... Mnie się wydaje, że ludzie nas tutaj tak dokarmiają, ...
chlodnyzolw.salon24.pl/271232,rozmowy-ze-szwagrem-teorie-spiskowe
13 Kwi 2010 ... Może warto czasem zagladnąć na rosyjskie fora dyskusyjne , żeby mieć chociaż blade pojęcie co chodzi po głowie tamtejszym internautą ...
eradycator.salon24.pl/169974,teoria-spiskowa-niejakiego-sergeya

Saturday, August 13, 2011

Poland - a Pol-Am retirement haven? (23/2011)

"A year later the Piekarczyks of Itasca, Illinois, a town some 60 miles west of Chicago, had settled into their Poznań condo to begin their Polish adventure. Dave was especially keen on tracing his family roots and managed to touch base with numerous long-lost cousins. Even before their big move, the Piekarczyks set up their own blog (http://david-polanddavid.blogspot.com) providing a blow-by-blow account of their activities over the years. For the benefit of Polish relatives not fluent in English, an online translation into Polish is provided."

Sunday, July 31, 2011

Chłodnym okiem

Chłodnym okiem Komentarze (69) :arrow: zostało 18  :arrow: usunięto 51



Chłodnym okiem

Stratfor, jedna z najlepszych na świecie prywatnych firm wywiadu gospodarczego  (i niekoniecznie tylko gospodarczego; Stratfor to także konsultanci CIA) komentuje raport o WSI. Bezemocjonalnym tonem przyzwoicie płatnych, zawodowych analityków, jakich dawno trzeba było poszukać...
21.02.2007 11:0918
Odsłon: 101 (w tym z lubczasopism 47) | Tagi: polityka, wywiad, razwiedka, stratfor, raport

Sunday, July 10, 2011

Sieć władzy w Polsce zaczyna się w Moskwie

Wpisał: Michał Tadeusz Falzmann
13.02.2009.

Kradzież systemu w systemie
W sprawie bezprawnych transferów pieniądza z Polski lub via Polska do Zachodniej Europy
Michał Tadeusz Falzmann, Głos Wolnego Robotnika CDN, nr. 294, 12 09 1990 r.


PRZYCZYNY
Rosja na początku XX wieku została poddana bardzo silnej pe­netracji służb wywiadowczych innych państw. Rosyjskie służby państwowe budowane głównie przez Niemców w XIX i XX w. podporządkowane były jednej naczelnej idei jaką miała być pełna skutecz­ność władzy.

Miarę skuteczności widziano w pełnym władaniu i nie dzieleniu się władzą z nikim. Najbardziej elitarną i najbardziej finezyjną była władza nad sposobami pozyskiwania i wykorzystania informacji o własnym i cudzych krajach. Stąd zachwyt nad działa­niami tajnych służb innych państw. Zabawa polegająca na babraniu się w cudzych tajemnicach stawała się na szczytach władzy wręcz misja dziejową ku zbawieniu matuszki Rassiji. Zbieranie informacji o obcych agentach, dezinformowanie i prowokacja , stałe posługiwanie się jako normalnymi środkami: kłamstwem i kradzieżą, przekupstwem i zbrodnia tak dalece przeniknęły całe życie wyższych warstw współ-uczestniczących w sprawowaniu władzy, że pojawienie się kolejnych agentów obcych państw nie było w Rosji ani czymś, co wzbudziłoby obawy, ani czymś, co skłaniałoby do energicznych przeciwdziałań. Dziś – jest rok 1990 – publicznie można napisać w Polsce, że osobnik o pseudonimie Lenin, agent między innymi austriackiego wywiadu, dotarł do Rosji w trakcie Pierwszej Wojny Światowej XX stulecia. I oto szpieg z walizką pieniędzy został szefem władzy w państwie – nic nowego. Czy zdradził mocodawców, tego nie wiem - to oni musieliby powiedzieć - osobiście wydaje mi się, że nie. Wkoło kamraci zbrodni, też agenci tajnych służb z różnych stron i trochę ideowych durniów. Przewrót ten o tyle jest godny uwagi, że główny ośrodek władzy przekształcił się z monarchii absolutnej czyli dyktatury, w centralę wywiadowczo-dywersyjną, czyli też w dyktaturę. Każda centrala wywiadowcza jest narażona na penetrację i każda broni się przed tym. Ale co wyznacza byt centrali w normalnym państwie? Środki i cele działania wyznacza władza. Są to przede wszystkim badania ewentualnego agresora oraz poszukiwanie możliwości ekspansji. Tutaj centrala stała się władzą, a więc to ona miała określić, co jest jej przydatne do rozwoju, co jest jej celem i ona miała od tej pory decydować, co jest informacją prawdziwą, fałszywą, lub nieistotną. Własne społeczeństwo oraz narody podbite stały się rezerwuarem kadr oraz niewolnikami dostarczającymi środków do ekspansji. Tylko ekspansja jest ideą pochwyconych na lep władzy pracowników centrali. Zawładnięcie kolejnymi obszarami strategicznych informacji i wykorzystanie ich do kolejnych podbojów strategicznych stref życia. Ale co jest strategiczną strefą i czyjego życia ? To określa każdorazowo Centrala, bo ona decyduje, co jest ważne, a co nie. Ona decyduje, co jest prawdą. Elementarną prawdą centrali jest jej byt. Stąd ustalenie przez nią, kto i dlaczego zagraża bytowi Centrali. A dalej czysty banał: jak dobrać środki zniszczenia zidentyfikowanego „przeciwnika”. Nie liczy się ani Bóg, ani przyroda, ani etyka, tylko utrzymanie władzy Centrali, a jak nie ma Centrali, to nie ma nas. To tłumaczy, dlaczego osobnik o pseudonimie Stalin, rasowy agent, policjant i przez dwa lata prawosławny seminarzysta, a w gruncie rzeczy zaledwie pospolity bandzior, z tym, że o nieokiełzanej pysze, miotał się między rozkazem o zagłodzeniu kozaków (bo to potencjalni wrogowie), a rozkazem powszechnej likwidacji analfabetyzmu (bo jacy to agenci, co czytać nie umieją i spośród kogo można ich wybrać). Centrala wtedy jest skuteczna, gdy ekspediuje agentów lub ich pozyskuje, ale to już wymaga pieniędzy. Cała więc gospodarka została ustawiona tak, aby jak najwięcej akumulowała. Obniżono konsumpcję (jako, że na nic się nie przyda Centrali) do minimum, jakim była arbitralnie ustalona granica biologicznego utrzymania człowieka. Często się mylono, to i ludzie marli - „no i cóż takiego!”. Nastawiono się na produkcję militarną, bo tylko wtedy widać pracę Centrali, gdy armia zajmie tereny i spacyfikuje ludność, a policja i administracja zapędzi ludzi do niewolniczej pracy. Tak to zło posiane przez Europę Zachodnią dało swój plon – agenci przechwycili władzę w Rosji, pomagając rozwalić poprzednią. I tu sprawa wymknęła się z rąk decydentów - agenci uświadomili sobie, że nie potrzebują państwa, aby wyznaczyć cele Centrali, w której pracują, nie potrzebują zasilania w środki finansowe i techniczne (bo opanowali źródła na miejscu), ani nie potrzebują wsparcia w postaci nowych kolegów, bo sami ich pozyskają lub wykształcą. Pierwsza wojna przyniosła rozpad trzech państwowości - Rosji, Niemiec i Austro-Węgier, ale nie przyniosła rozpadu struktur wywiadowczych, które w dodatku okazały się samo-generatywne. Druga wojna przyniosła powtórny rozpad państwowości Niemiec, ale utwierdziła samoistną Centralę w Rosji. Centralę, która w ciągu minionych 73 lat na trwałe wrosła w tkankę społeczności, którymi zawładnęła. Etosem tej centrali jest drapieżny podbój świata w imię podboju, dla utrzymania horrendalnej władzy. Władza ta jest nieczuła na wszystko to co jej nie służy. I stąd są absurdalne zbrojenia, stąd wolty ideologiczne oraz żyłowanie go­spodarki wyłącznie nastawionej na cele militarne. Nawet majtki produkuje się ze "względów militarnych” dla zabezpie­czenia tyłka żołnierzy, ich żon i dzieci (czyli reproduktorek żołnierzy i przyszłych żołnierzy). Nie można zrozumieć nonsensu życia społecznego i życia gospodarczego w 1990 roku w Polsce bez zrozumienie źródeł sprawowania władzy nad tymi dziedzinami. źródło tej władzy tkwi w Moskwie. Ona też dokonuje wolt, gdzie spryt idzie w zawody z bezczelnością, by utrzymać to, co ma i pozyskać więcej. Tu leży również jej największa słabość. Ponieważ to centrala ustala, co jest prawdziwe, a co fałszywe, i ona decyduje o hierarchii arbitralnie ustalonych prawd, taki sobie mały bóg na ziemi, z założenia musi więc robić często błędy nawet przy zwykłym zarządzie powierzonym jej mieniem i ludźmi. Nie mówiąc już nawet o tym, co się dzieje przy ekspansji, bo wtedy:

- gigantyczne zbrojenia, a głód w kraju;

- straty w środowisku dziesiątkujące regularnymi katastrofami ludność, a nazwa „super-mocarstwo”;

- niewolnictwo społeczeństwa i zdziczenie setek milionów ludzi, a rakiety w kosmosie;

- terror i wojny rozsiewane po świecie oraz zarażenie wielu krajów, w tym Chin, bakcylem zwanym „władza dla władzy”, bezpłodność twórcza na tej pustyni kulturowej połączona z atrofią życia społecznego.

To imperium zła połączonego z gigantyczną głupotą dokonało dwóch barbarzyńskich najazdów na Polskę:

- W 1920 r. po „swoje ziemie” oraz w 1939 roku. O ile pierwszy, bandycki napad (a każda, ale to każda agresja militarna jest bandytyzmem i popychaniem obrońców do mordowania ludzi, czyli czymś wyjątkowo ohydnym i godnym potępienia) został odparty, to drugi zakończył się dla Polski fatalnie. Dzicz (która często ma nawet wyższe wykształcenie) opanowująca gospodarkę, zabiega jedynie o cele, jakie wyznaczają jej zbrodniarze u władzy w Rosji – a cele są banalne:

1) wwieźć do Rosji niezbędne surowce, wyroby oraz polskich specjalistów;

2) pozyskać Polaków do obsługi interesów rosyjskich w Polsce;

3) wywieźć (między innymi do Europy Zachodniej) towary, pieniądze i ludzi dla prowadzenia i obsługi interesów rosyjskich w świecie.

ŚRODKI

Sieć władzy w Polsce zaczyna się w Moskwie. Tam są komputery i ludzie na bieżąco analizujący to, co się dzieje tutaj, tam są przygotowywane i uchwalane (tak, uchwalane) decyzje. W Polsce znajduje się tylko aparat wykonawczy. Obejmuje on swym zasięgiem całość życia społecznego i gospodarczego. Przykład: Sejm uchwala ustawę o Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. Ustawa ta nakazuje na dobro tego „nowotworu” instytucjonalnego (czyli Funduszu) wpłacać quasi-podatek, kwotę stanowiąca pewien procent (zmienny) liczony od wartości sprzedaży produkcji przedsiębiorstw. Zmienność ta jest furtką pozostawioną przez ustawodawcę. Furtką tą wchodzić i wychodzić będzie jeden z szeregowych zastępców dyrektora departamentu handlu zagranicznego w super-resorcie, czyli w Ministerstwie Finansów. Pan ten (nazwisko jakie figuruje na zarządzeniach, decyzjach, wyjaśnieniach Ministerstwa finansów w tej sprawie brzmi: Rejent) miotając się w twórczym szale prawa powielaczowego, inkasuje od przedsiębiorstw nie wiadomo ile złotówek. Kolejne zmiany różnych ustaw, uchwał, rozporządzeń, zarządzeń, instrukcji, pism okólnych pozwalają zamienić te złotówki na dolary USA, oznacza to, że decydent w Moskwie otrzymał do dyspozycji - gratis - pewną sumę w dolarach USA. Problem ekspedycji tych walorów do zachodniej Europy został również rozwiązany. Fundusz jest oficjalną polską instytucją zajmującą się prowadzeniem Księgi „polskich długów”, to tu mieści się wykaz wierzycieli i tu teoretycznie powinny się znajdować dane: komu, ile i za co zapłacono. Ale tak nie jest. Decydent moskiewski każe łączyć pieniądze z Polski ze swoimi i płacić na odpowiednie konta. Każe dokonywać operacji polegających na ukryciu transakcji Funduszu poprzez innych kontrahentów. I tak, prezes Funduszu, pan Żemek, podpisuje umowę z panem Przywieczerskim, dyrektorem przedsiębiorstwa UNIVERSAL o tym, że nie będą dokonywali wymaganej prawem dokumentacji umów na piśmie. Następnie Fundusz udziela pożyczek, udziela gwarancji, udziela poręczeń, a UNIVERSAL zaciąga długi, płaci zobowiązania i ekspediuje pieniądze (już tym razem jako prowadzący działalność handlową) na prywatne konta poza granicą Polski. Proceder ten jest ukryty za parawanem tajemnicy państwowej, a faktycznie jest co najmniej pomaganiem złodziejowi w kradzieży państwowego mienia. Słowo kradzież jest tu o tyle na miejscu, że ten sam Przywieczerski jako dyrektor UNIVERSALU podpisuje kontrakty na wywóz wyrobów z polskiej miedzi na warunkach rażąco mniej korzystnych od innego polskiego przedsiębiorstwa i wywołuje straty (na przykład tylko w marcu 1990 r.) sześć miliardów złotych, to jest 600 tysięcy dolarów USA po kursie 10 tysięcy złotych za 1 dolara) u producenta Walcowni Metali „Warszawa”, dawny Norblin. Oznacza to zabór mienia znacznej wartości i (śmiejąc się) nawet bez uzasadniania, na przykład „dobrem gospodarki polskiej”. Galimatias pogłębia działanie ówczesnego monopolisty, jakim był Bank Handlowy SA: gubienie części z wymaganych kompletnych zbiorów dokumentów uzasadniających przekazywanie pieniędzy, zwroty, pomyłki, korekty przelewów. Co dopełnia obrazu.

PODSUMUJMY: Wymieniliśmy winnych kradzieży:

- Sejm - ustawa o Funduszu Zadłużenia Zagranicznego;

- Ministerstwo Finansów (rząd) – przepisy wykonawcze:

- Fundusz Obsługi Zadłużenia Zagranicznego (to instytucja) - umowy o dokonywanie transakcji;

- Przedsiębiorstwo Handlu Zagranicznego UNIVERSAL - transfer pieniądza, wadliwe transakcje;

- Bank Handlowy SA – obsługa techniczna, przekazywanie pieniędzy.

Producent - Walcownia Metali Warszawa (dawny Norblin) musi za tę zabawę zapłacić, bo jego wyroby są wysoko-rentowne i sprzedawane w Zachodniej Europie i w USA.

Oczywiście nie tyko Fundusz Obsługi (tylko kogo?) tworzy zasłonę dymną wraz z UNIVERSALem. Przy tym systemie generowania szumu informacyjnego – setki (około 700) spółek uspołecznionych i dziesiątki tysięcy nieuspołecznionych w samej tylko Warszawie oraz setki tysięcy transakcji z kilkoma tysiącami odbiorców pieniędzy za granicą – nikt nie jest w stanie metodami chałupniczymi (głowa, długopis, papier i dwie szafy przepisów, które obowiązywały w okresie minionych dwóch lat) dociec, ile miliardów dolarów wysłano, czyje to były pieniądze, komu za co i po co je przekazano. I o to rosyjskiemu decydentowi szło. Osobiście rozmawiałem z panią, która w interesującym mnie okresie (styczeń 1990 roku) pełniła funkcję głównego księgowego Funduszu – panią Chim Janiną. Stwierdziła ona lekko, że nie interesują jej numery kont, oraz to gdzie, co i jak się księguje, bo ona jest „finansistką”. Równolegle pracowała jako pracownik UNIVERSALU. ?ączenie funkcji niewątpliwie pomaga w „finansowaniu”.

SKUTKI

Rosja via Polska i z Polski wywozi miliardy dolarów. Rujnuje to i rujnowało polską

Gospodarkę. Wzbogaciło prywatnie tajnych i jawnych pracowników przeprowadzających te operacje. Opłacano w ten sposób firmy i ludzi w Ameryce i Europie Zachodniej za wykonanie niejawnych działań. Rujnowało to i rujnuje stosunki pomiędzy narodami - nienawiść do tych, którzy zarządzają polskimi finansami i handlem zagranicznym oraz do Rosjan z nieuświadomionej przechodzi w jawną.

PRZECIWDZIA?ANIE

Nienawiść, jaka żywią do Rosjan wszystkie otaczające Rosję narody oraz klęski gospodarcze i militarne (bo z ideologiczną już sobie poradzili - budują gospodarkę „rynkową”, a nie „socjalistyczną” czy „komunistyczną” ) w końcu dotrą do tych, którym ręka i tyłek na tyle przyrosły do władzy, że pomimo szczerej chęci nie są w stanie puścić kierownicy. Faktyczna klęska Rosjan to skarlenie duchowe, pogłębione ponad 70-cio letnimi rządami zła i głupoty. Rosja musi otrzymać pomoc nie w dolarach na technologie wytwarzania technik przemysłowych, bo te nieodmiennie przeznaczy na zbrojenia, ale na rekonstrukcję kręgosłupa moralnego. Na to, żeby do wszystkich ich obywateli dotarło, że człowiek, każdy człowiek jest obrazem Boga i dlatego należy mu się szacunek i niezbywalna godność. Zbrodnią jest nie tylko zamach na jego życie, ale również na jego prawa. My możemy zrobić jedno: ujawnić kto, po co, dlaczego, kiedy otrzymywał pieniądze. Porównać te dane z danymi moskiewskimi, porównać te dane z danymi EWG i USA; przeprowadzić wolne wybory; reaktywować możliwość działania wolnych partii politycznych, a nie ręcznie sterowanych różnych „ruchów” i „akcji”; strzec jawności i demokracji.

Uzyskanie przez Polskę suwerenności może być mierzone szybkością, z jaką zostanie ujawniona wielkość „polskiej” (w cudzysłowie!!) wpłaty, wielkość zagubionych pieniędzy i ich tytuły prawne.

A Moskwa i Piotrogród są warte Mszy św. i wolnych wyborów, bez zadymy propagandowej, jaką robi para koni pociągowych sterowana z połączonego KGB i GRU, panowie: Jelcyn i Gorbaczow.


Michał Tadeusz Falzmann

Warszawa, 25 sierpnia 1990 r.

Zmieniony ( 16.02.2009. )

Saturday, July 9, 2011

Showcase Of Web Design In Poland - Smashing Magazine

"July 6th, 2010 9:38 pm

K2 hasn\’t had any decent projects in quite a while, and it has a history of abusing it\’s employees and screwing over freelancers, therefore adding it might be seen as somewhat controversial by many :)"

Wednesday, July 6, 2011

"Poważne przestępstwa" i prawo oparte na dowodach w kontekście "Raportu dotyczącego retencji danych telekomunikacyjnych" | prawo | VaGla.pl Prawo i Internet

"A karą do trzech lat pozbawienia wolności zagrożone są np. - by dać jakiś medialny ostatnio przykład - publiczne znieważanie Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej (tu nawet bez podania dolnej ustawowej granicy).

Monday, July 4, 2011

Kubatana.net speaks out from Zimbabwe � Blog Archive � Of the Diaspora, education and all that

"He bought himself a decent home, and said to me, “when people see me walking and commuting, they will ‘say look at him, what did he bring from the Diaspora’!”

Diaspora urged to rediscover home | The Trinidad Guardian

"The aim is to lure US-based nationals of Caribbean heritage back to the shores of the islands to participate in the region’s economic development.

Tym razem przetransferuję wpisy na blogspot

o ile blog zostanie odwieszony. To już drugi raz. Ostatnio zawieszono ten sam blog w marcu AD 2009. Żadne zawieszenia nie przydarzały mi się jakoś nigdy ani na Yahoo, ani na blogspocie. No, właściwie na blogspocie też mi ktoś podłożył prosiaczka w 2006-tym ;(

Friday, July 1, 2011

Udawana przaśność Darskiego

Chyba nie po to pan Józef Darski likwidował http://www.abcnet.com.pl, żeby teraz prowadzić wiarygodny portal niezalezna.pl rękoma pana Grzegorza W. z Frondy. Nie wierzę, by Darski z Wierzchołowskim nie umieli znaleźć webmajstra z prawdziwego zdarzenia, skoro ABCnet miał całkiem sprawne międzymordzie już przed sześciu laty. Czyżby teraz nagle wszyscy cybernetycy wyemigrowali?

Tuesday, June 28, 2011

Sunday, June 26, 2011

Szlaban na wizy

Mógłbym tylko przylinkować, ale skoro wystąpiła cenzura, lepiej zakonotuję. Można sobie przetłumaczyć na polski tu z prawej strony stronki -->

Your Comments On...

The Visa Barrier

Congress's recent changes to American visa laws continue to wrongly limit the travel of Central Europeans.
 - 

By Janusz Reiter

Comments

blatherbob wrote:
Dear 007, the WP moderators are not all that bad, they removed the post where MarcinK made accusations of (sic) treason. I would guess moderation is reactive rather than proactive and depends mostly on who clicked the "Report Abuse" link.
9/1/2007 3:23:09 PM

Saturday, June 25, 2011

Nowy portalik chicagowski


0 Responses to Polacy nie zamierzaja wracac z emigracjii..

  1. wychodźca Your comment is awaiting moderation.

Sunday, June 12, 2011

Nie należymy do Polski

Nie należymy do PolskiWP 2001-03-26 (16:12)

Za polonijnym Dziennikiem z Toronto przytaczamy obszerne fragmenty wywiadu "Sercem można być dwóch krajach", jaki z Elżbietą Rogacką, prezesem Kongresu Polonii Kanadyjskiej przeprowadził Marek Kusiba.

Yourpo Land up yours

Też ktoś zgarnął trochę kasy unijnej, ale to i tak mniej od remitancji z migracjii zarobkowej wędrownych banitów.

Saturday, June 4, 2011

PATRIOTA Z PRZYPADKU


Wykorzystanie przez Rosję postaci agenta sowieckiego wywiadu „Wolskiego” do storpedowania wizyty prezydenta Kaczyńskiego w Moskwie, potwierdza przecież, że do ostatnich dni człowiek ten będzie działał w imię rosyjskich interesów i gorliwie wypełniał szkodliwą dla Polski misję.

Thursday, June 2, 2011

PĘKNIĘTA NA TRZY

"W sali zapadła cisza aż dzwoniło w uszach.
Jako doświadczony wykładowca umiem obserwować audytorium. Gdy kończyłem kwestię spostrzegłem, że zebranych na sali można podzielić na trzy kategorie.
Jedni byli wzruszeni i bliscy płaczu. To ci, którzy wynieśli z domu prastare polskie wartości, a kiedy przyszło nowe nie zdążyli, bądź raczej nie chcieli się z nim zabrać i pozostali na peronie.
Drudzy bądź to patrzyli na mnie nie rozumiejącymi oczami, bądź pospuszczali wstydliwie głowy. To byli niegdyś poczciwi ludzie, którzy się wykształcili w pierwszym pokoleniu i dali się nabrać pewnemu redaktorowi poczytnej gazety, że przynależą do lepszej od moherowej reszty części społeczeństwa.
Kategoria trzecia składała się z wyraźnie poirytowanych, którzy, jak czułem chcieli zaprotestować, lecz zbrakło im argumentów. To, nie ma, co ukrywać, niegdysiejsze komuchy, a obecnie przefarbowani na różowo siewcy nowego porządku.
Jak na dłoni było widać pękniętą na trzy Rzeczypospolitą.
"

Monday, May 30, 2011

antykomor: Dziś o 9.45 PREZYDENT O STRONIE

"Do spraw odniósł się dziś w Radiu Zet prezydent Bronisław Komorowski. - Dla mnie to nie jest problem osobistej natury, ale jest to problem państwa. Czy uczymy szacunku dla państwa demokratycznego, wolnego państwa polskiego, czy też pozwalamy na to, aby na każdej latarni wisiała kukła premiera, prezydenta, a może mapa Polski też pocięta na kawałki, a może symbole religijne też w jakiś inny sposób, brzydki potraktowane - powiedział prezydent.

Podkreślił, że w jego opinii jest zalew chamstwa i nienawiści."

antykomor: Dziś o 9.45 PREZYDENT O STRONIE ANTYKOMOR.PL

Standard waszej kontroli wyjazdowej na granicach

Standard waszej kontroli wyjazdowej na granicy z
Niemcami, Czechami, Słowacją i Litwą, wymagany od was przez Unię, będzie
francusko-niemiecki, znaczy zero kontroli .

Znaczy, na tych granicach was wtedy po prostu nie będzie. Ostatni kapral SG
na Ziemiach Zachodnich z rozpaczy złamie na kolanie zardzewiały bagnet i uda
się kibitką na rubieże wschodnie Unii jesienia 2007 roku.

Sunday, May 29, 2011

Blog zbiorowy

Z farmą treści Wierzchołowskiego można wygrać tylko "efektem wykopu", czego właśnie dokonał ketman.

Wskazówka dla Wierzchołowskiego

DLA MEDIÓWzgadzamy się na pełne wykorzystanie tekstu wywiadu przez wszystkie inne media na zasadzie creative commons, pod warunkiem wyraźnego powołania się na źródło a w przypadku mediów internetowych – z podaniem linku na początku i końcu tekstu

Saturday, May 28, 2011

Brygady internetowe na usenecie

Błędne tłumaczenie:
Alojzik   View profile   More options May 27, 5:47 pmmożna wycinać po NNTP-Posting-Host: plaza.perfect-privacy.com niektóre grupy już zaatakowali.
za pomocą Gównożercy znaleźli nowy anonymizer - alt.pl.emigracja.londyn | Google Groups.
Grupy dyskusyjne posiadają skuteczniejsze zabezpieczenia przed brygadami w odróżnieniu od USENET.
soc.culture.polish   soc.culture.polish@googlegroups.com 
Polish culture, Polish past, and Polish politics.
Language: Polish 
540 subscribers, Usenet

Tuesday, May 24, 2011

Paragraf stanowojenny wiecznie żywy

Dyskusja o art. 212 KK i sankcji karnej za przekroczenie granicy wolności słowa | prawo | VaGla.pl Prawo i Internet: "wzmogła się prowadzona już od pewnego czasu dyskusja o usunięciu z systemu prawnego art. 212 Kodeksu karnego, w kt�rym stypizowano przestępstwa pom�wienia (w tym: pom�wienia za pomocą środk�w masowego komunikowania,"

Świadczenie usług drogą elektroniczną: w przyszłym tygodniu rząd przyjmie założenia do zmiany ustawy | prawo | VaGla.pl Prawo i Internet

Świadczenie usług drogą elektroniczną: w przyszłym tygodniu rząd przyjmie założenia do zmiany ustawy | prawo | VaGla.pl Prawo i Internet: "Ja się zastanawiam nad tym, na jakich zasadach dziś wytoczyć pow�dztwo, jeśli ktoś świadomie będzie wysyłał 'wiarygodną wiadomość', chociaż powinien był wiedzieć, że treści lub związana z nimi działalność nie jest/była bezprawna?"

Do przetłumaczenia na polski


Low Quality, High Impact

The bottom line is that the quality of content produced by these 'content farms' is dubious, which has an impact on both publishers and readers.